Trening 2013 – Tydzień 1

Zgodnie z wcześniejszym planem zakończyłem powrót do treningów po kontuzji. Ostatni tydzień był pierwszym, który traktowałem jako normalny czas treningowy. Biegałem spokojnie, sprawdzając jakie tempo będzie mi pasowało najlepiej.  Statystyki za ten tydzień wyglądają następująco:

Wtorek
Dystans: 7,39 km, Tempo: 6,30 min/km
Sobota
Dystans: 7,96 km, Tempo: 6,31 min/km
Niedziela
Dystans: 9,60 km, Tempo: 6,47 min/km

Łączny dystans:  24,95 km

Zrezygnowałem z treningu czwartkowego bo po środowych ćwiczeniach nie byłem pewien czy boli mnie noga czy też nie. Czułem lekkie ciągnięcie w lewej łydce i stwierdziłem, że lepiej będzie jak odpuszczę ten trening. W sumie, chyba nawet dobrze zrobiłem bo weekendowe bieganie było bardzo fajne i nic niepokojącego nie zauważyłem.

Poranne treningi to naprawdę super sprawa, mimo że temperatura nie rozpieszcza. Testuję cały czas sposób ubierania i czekam, na pierwsze przymrozki bo ciekawy jestem jak będzie się biegało jak temperatura spadnie do 0. Temperatura w czasie wszystkich treningów, które zrobiłem w tym tygodniu była pomiędzy 5-7 stopni C i wystarczają kombinacją była koszulka termiczna z długim rękawem i bluza biegowa.  Zobaczymy co będzie dalej.

Jeżeli chodzi o plan treningowy to postanowiłem do końca grudnia realizować spokojny trening tak jak napisałem w poprzednim poście tzn.

  • 4 treningi w tygodniu
  • 2 treningi rano koło domu z przebiegiem ok. 8 km – po asfalcie
  • weekendowe treningi w miarę możliwości w terenie aby biegać po miękkim podłożu
  • weekendowy trening około 10 km.
  • treningi z tempem 6 min/km
  • 2 razy w tygodniu ćwiczenia izometryczne na wzmocnienie głębokich mięśni kręgosłupa i brzucha

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Wprowadź prawidłową wartość: *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.