Trening bez zmian z nastawieniem na przygotowanie do startu w Biegu Ursynowa. Pierwszy raz pojawiły się interwały oraz zawitała na całego upalna pogoda.
Tydzień 2: 03.06 – 09.06.2019
Plan
Ciąg dalszy przygotowań do Biegu Ursynowa.
Plan treningowy na ten tydzień:
- Wtorek – BS 6 km + rytmy 10 x 200m (46-48 sek)+ trucht 1km
- Czwartek – BS 2 km + krosy 6 x 1 km + trucht 2km
- Sobota – BS 1km + interwały 5 x 1km po 4:15-25 z przerwą 3 min + trucht 1km
- Niedziela – BS 12 km
Realizacja planu
Wtorek – trening był super. Żeby przebiec 200m w zakładanym czasie tempo powinno być ok 3:50. Kolejne odcinki pobiegłem tempem: 3:44, 3:47, 3:33, 3:36, 3:33, 3:40, 3:34, 3:35, 3:42, 3:40 co daje średnią 3:38 a średnie tętno 171. Było mocno ale dałem rade. Jestem bardzo zadowolony bo myślałem, ze nie dam rady tego pobiec.
Czwartek – krosy. Biegało się super mimo że nienaturalnie dużo ludzi było na Górkach Szymona w tym czasie (normalnie biegam krosy w sobotę rano).
Sobota – trening niestey się nie poszedł zgodnie z planem. Planowałem pobiec tempem 4:20 ale okazało się, że w tych warunkach było to zbyt optymistyczne. Plan udał się tylko na dwóch pierwszych petlach potem zrobiłem dużą nadróbkę. Niestety źle rozłożyłem siły, co okazało się krytycznym błędem w tych warunkach, które panowały na stadionie. całkiem nieźle. Mimo że zacząłem dość późno upał i duchota zrobiły swoje. Powinienem pobiec 2 pierwsze pętle trochę wolniej ale wyszło jak zwykle. Nauczka na przyszłość.
Niedziela – było spoko, całość udało się pobiec tempem poniżej 6 min/km. Tempo wyszło 5:59 z czego jestem zadowolony.
Podsumowanie tygodnia 2
Tygodniowy przebieg odrobinę większy niż w poprzednim tygodniu ale pracujemy dalej:)
