Mamy już październik zatem czas na podsumowanie września. Początek września poświęciłem na odpoczynek po BMW półmaratonie praskim – w sumie przez tydzień nie biegałem żeby dobrze wypocząć po debiucie w biegu na 20 km. Przez pierwsze 2 treningowe tygodnie września biegałem 3 razy w tygodniu aby sprawdzić czy odezwie się ból kolana. Całe szczęście nic takiego się nie stało i w ostatnim tygodniu zdecydowałem się włączyć dodatkowy trening.
Podsumowanie miesiąca wygląda następująco:
Przygotowuję się teraz do kolejnego półmaratonu, który pobiegnę w Krakowie 26 października. Przygotowania realizuję według planu, który znalazłem na portalu bieganie.pl bo stwierdziłem, że obciążenia treningowe przyjęte w tym planie są adekwatne do moich możliwości. Plan ten można znaleźć tutaj. Zmieniłem lekko kolejność treningów przesuwając długie wybiegania na weekend bo taki układ mi bardziej pasuje. Niestety są też złe wieści – niestety upadł mi mój zegarek i ekran popękał i się rozlał tak, że widać tylko lewą górną część ekranu. Zegarek działa ale niestety nic nie widać i służy mi tylko do rejestrownaia moich aktywności. Zastanawiam się nad zakupem nowego zegarka ale to już temat na kompletnie inny post. Mój plan na półmaraton w Krakowie też niedługo opiszę bo optymistycznie zakładam, że uda mi się zrobić nowy rekord w półmaratonie. Ale o tym już niedługo ….