Zaczyna się listopad i mimo że pogoda dopisuje zacząłem się zastanawiać na zakupem butów do biegania kiedy zacznie się plucha, na ścieżkach w lesie kabackim pojawi się błoto a potem spadnie śnieg. Teraz biegam w Asics Gel kupionych w sklepie Decathlon za ok 300 PLN (nie pamiętam niestety dokładnej nazwy tego modelu). Ogólnie jestem z tych butów zadowolony, przebiegłem w nich 394 km i mogę je ocenić jako dobry wybór dla początkującego. W sumie 300 PLN za buty dla początkującego to całkiem sporo ale nie ma co do tego wracać bo buty zostały kupione i dobrze służą. Z racji tego, że są wyposażone w siateczkę na pewno będzie problem z błotem, śniegiem a zwłaszcza błotem pośniegowym. Jak już wspominałem wcześniej biegam od maja i to będzie moja pierwsza biegowa zima dlatego też ciężko mi przewidzieć jak te buty sprawdzą się zimą. Pamiętam niestety, że zrobiłem jeden trening w lesie kabackim, w trakcie deszczowego tygodnia w czerwcu i bieg po namokniętych liściach i kałużach pełnych wody nie był przyjemny.
Zastanawiam się zatem na zakupem butów na zimowe bieganie i aby dobrze wybrać muszę odpowiedzieć sobie na najważniejsze pytania:
- wybrać normalne buty szosowe czy buty trialowe
- jaki model i markę wybrać jak już się zdecyduję na typ z punktu 1
Przeczytałem wiele artykułów i postów na temat w czym biegać zimą. Ludzie mają podobny problem i szukają odpowiedzi. Niestety jak to zwykle bywa odpowiedzi są skrajnie różne. Obawiam się, że niestety będę musiał sprawdzić to na własnej skórze.
Z racji tego, że około 50 % treningów będę robił biegając po chodnikach a tylko weekendowe wybiegania planuję robić w lesie kabackim to pierwsza myśl, która mi przyszła do głowy to, że muszę kupić buty z bieżnikiem, który będzie w miarę trzymał na zaśnieżonych chodnikach. Wydaje mi się, że jeżeli takie buty sprawdzą się na chodnikach to na leśnych / parkowych ścieżkach w lesie kabackim też dadzą radę. Buty trialowe posiadają taki bieżnik a dodatkowo zazwyczaj mają również gumowy otok wokół podeszwy co na pewno sprawdzi się w trakcie biegania po błocie pośniegowym. Chwilę później znalazłem jednak wpisy ludzi, którzy byli w takiej sytuacji jak ja i po zakupie buta trialowego stwierdzili, że jednak ten większy bieżnik tylko przeszkadza w bieganiu po asfalcie i chodnikach.
W kategorii buta trialowego zastanawiam się nad zakupem:
- inov-8 roclite 315
- x-talon 212 z mocniejszym bieżnikiem i bardzo odporną cholewką (polecone przez Krzysztofa Dołęgowskiego ze sklepu napieraj.pl
- salomon XA pro 3d 2 gtx
- salomon XT Wings 3
W kategorii buta szosowego zastanawiam się nad:
- inov-8 F-Lite 220
- inny – jeszcze nie wymyśliłem jaki
Teraz czytam artykuły, przeglądam fora i blogi w poszukiwaniu nowych recenzji i uwag i sprawdzam ceny. W zasadzie czekam na pierwsze przymrozki aby sprawdzić jak będzie się biegało w moich butach. Następnym etapem będzie oczekiwanie na pierwszy śnieg i test biegania na śniegu.
Będę was informował jeżeli podejmę decyzję co do zakupu nowych butów.