W lutym rozpoczałęm systematyczne treningi do maratonu warszawskiego. Kontuzja z grudnia i wszystkie przejścia zdrowotne już wyleczone. Powolutku zacząłem bieganie wg. lżejszego planu, żeby bezpiecznie się rozbiegać.
Maraton warszawski jest na koniec września więc mamy dużo czasu, żeby dobrze się przygotować i pobiec maraton w dobrym czasie. Mój plan na ten start to 3:45.
Realizacja planu
W lutym zacząłem powrót po kontuzji więc treningi były lekkie i bez wielkiego napięcia. Robiłem głównie 2 lekkie rozbiegania. Było ok, bez ekscesów.
Szczegóły aktywności z lutego poniżej:
